W wspaniałych nastrojach przystąpimy do rundy rewanżowej. Po przegranej w kiepskim stylu w Lędzinach dokonujemy kilku zmian taktycznych w naszym składzie. Gładka przegrana w pierwszym secie głównie za sprawą dobrej dyspozycji gości w polu serwisowym oraz kapitalnych obron. Po zmianie stron nasz eksperyment zaczyna przynosić efekty, gramy jak równy z równym z wieloletnimi dominatorami ligi i dowozimy wypracowaną przewagę do końca seta. 3 i 4 odsłona to narzucenie naszych warunków gry, odrzucamy rywali od siatki, skutecznie kończymy kontry, blokujemy skrzydłowych... pełna kontrola boiskowych wydarzeń. Sporadyczne serie przyjezdnych okazały się niewystarczające na naszą dobrze naoliwioną dzisiaj maszynkę, do zobaczenia w Świerklanach!